W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała w całym powiecie szydłowieckim, po raz pierwszy w historii przyłączyła się do niej także gmina Mirów. W sumie w sztabie pracowało 140 wolontariuszy. Zbiórka uliczna rozpoczęła się o godzinie ósmej rano. Od dziesiątej do czternastej w Rynku Wielkim trwało Orkiestrowe Zamieszanie i Śniadanie z różnymi atrakcjami, od 14 imprezy dla najmłodszych w Zamku.
Finałowa impreza wystartowała o siedemnastej, także w Zamku. Gdy o 20 do nieba powędrowało tradycyjne światełko, symbolicznie kończące finał, wolontariusze liczyli nadal pieniądze. O 21 sztab poinformował wreszcie na swoim profilu na Facebooku, że zebrał już ponad 50 tysięcy złotych. Kilkanaście minut później szef sztabu Marcin Banaszczyk podał na swoim profilu, że kwota przekroczyła 52 tysiące!
Aktualizacja
W poniedziałkowe popołudnie poznaliśmy dokładny wynik. Wyniósł on 52.730,71 złotych. To absolutny rekord w historii obecności orkiestry w Szydłowcu! Na sumę tę złożyły się łącznie pieniądze ze zbiórki oraz licytacji. Przypomnijmy, ubiegłoroczny wyniósł niespełna 47,5 tysiąca złotych. Na przełomie ostatnich lat wynik ten coraz bardziej rośnie. Dla porównania w 2016 roku na konto sztabu wpłynęło ponad 38,8, zaś w 2015 - 31,4 tysiąca złotych. Serca w powiecie są jak widać coraz bardziej gorące i chętne do pomocy potrzebującym!
ZOBACZ TAKŻE: 26. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Szydłowcu
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
